Czemu płaczesz?
Chcę zapytać, ale
nie umiem pocieszać.
Może usiądę obok i pobędę
milcząco.
Przytulę cię i łzy otrę
rękawem.
Tylko proszę, nie każ mi
dobierać słów.
~*~
Uh, także, no, tego...
Hej, nadal żyję!
Od dawna nie udało mi się napisać żadnej miniaturki i to boli jak dziura po wyrwanym zębie. Przychodziło do mnie pojedyncze pomysły, ale w żaden sposób nie udało mi się ich rozwinąć, więc wciąż tkwię w takim impasie. Ostatnio zastanawiałam się, czy nie spróbować ze zmianą gatunku/tematyki - kiedyś w gimnazjum dostałam ciekawy temat na wypracowanie i w sumie mogłabym to rozwinąć, więc zobaczymy.
I tak jak już napisałam w Aktualnościach - anulowałam opcję powiadamiania, bo raczej nie ma to sensu.
A ja jeszcze tu wchodzę...
OdpowiedzUsuńTo miło ^^
UsuńPowiedz tylko kim jesteś? Miałam już przyjemność czytać jakieś Twoje komentarze?
haha, jasne :) jeszcze za czasów "internetowej".
Usuńwybacz, że wiele nie napisałam, ale chyba odzwyczaiłam się już od pisania długich komentarzy, które by coś wnosiły...
a, wybacz. Imseth.
Usuńchociaż za cholerę nie przypomnę sobie, czy podpisywałam się tym nickiem u Ciebie, ale wypadły mi z głowy wcześniejsze :)
Och, pamiętam cię! Kiedyś byłaś chyba joy_hp, ale pamiętam zmianę na Imseth :D
Usuń